Streszczenia i opracowania lektur szkolnych klp klp.pl
Mikołajek w opowiadaniu Kleofas ma okulary!:
Inna sprawa, że najlepszy w klasie jest Ananiasz, jedyny, co nosi okulary, i dlatego nie możemy go lać tak często, jakbyśmy chcieli.

Zachowanie Ananiasza:
[…] Ananiasz zaczął krzyczeć i płakać. Mówił, że to oszukaństwo, że nie mamy prawa być najlepsi, że się poskarży, że nikt go nie kocha, że jest bardzo nieszczęśliwy i że się zabije.

Opis placu z rozdziału Camping:
[…] w naszej dzielnicy, tuż koło mojego domu, jest niesamowicie fajny pusty plac pełen skrzynek, papierów, kamieni, starych puszek, butelek i nadąsanych kotów. A najważniejsze, że stoi tam taray samochód, który nie ma kół, ale i tak jest okropnie fajny.

Opis filatelistyki przez Rufusa:
I opowiedział, że jego tata podsunął mu pomysł zbierania znaczków, że to się nazywa filatelistyka i jest strasznie pożyteczne, bo oglądając znaczki człowiek uczy się historii i geografii. Jego tata powiedział mu też, że taka kolekcja znaczków może osiągnąć znaczną wartość. Był nawet jakiś król angielski, którego kolekcja warta była masę pieniędzy.

Wypowiedź Rufusa z opowiadania Filatelistyka:
Gdyby król Anglii grał w piłkę nożną zamiast zbierać znaczki, nie byłby bogaty. A może nawet nie byłby królem.

Opis opiekuna Rosoła:
Rosół to nasz opiekun. On zawsze ma się na baczności, jak widzi nas razem, a ponieważ stale jesteśmy razem, bo fajna z nas paczka, więc Rosół przez cały czas musi mieć się na baczności.

Mikołajek w opowiadaniu Deszcz:
Chociaż z deszczem i tak jest kupa śmiechu. Można podnosić głowę i otwierać usta, żeby połykać krople wody, można chodzić po kałużach i ochlapywać kolegów, można włazić pod rynny, a sami wiecie, jak to zimno, kiedy woda wpada za kołnierz, bo jasne, że nie warto włazić pod rynnę w płaszczu nieprzemakalnym zapiętym pod szyję.

Sytuacja w klasie podczas przerwy:
ale ledwieśmy wstali i zaczęli krzyczeć, do klasy wpadła nasza pani, cała czerwona i wściekła. Nie widziałem jej tak rozgniewanej co najmniej od tygodnia.

Scena podczas wizyty lekarzy
Ale nikt się nie ruszył, więc lekarz pokazał palcem pięciu z nas.
– Ty, ty, ty, ty i ty! (…)
– Dlaczego my, a nie on? – zapytał Gotfryd, pokazując na Alcesta.
– No właśnie – zawołaliśmy chórem, Rufus, Kleofas, Maksencjusz i ja.
– Pan doktor powiedział, że ty, ty, ty, ty i ty – powiedział Alcest (…) Więc to ty masz tam iść i ty, i ty, i ty, i ty. A nie ja!
– Tak? No to jak ty nie pójdziesz, to ani on, ani on, ani on, ani on, ani ja też nie!


Rufus w opowiadaniu Lekkoatleci
- Idiota? Kto jest idiota? – zapytał Gotfryd przestając chodzić.
A potem Gotfryd stanął na nogach i zaczął się bić z Kleofasem.
- Słuchajcie, chłopaki – powiedział Rufus. - Po to, żeby się bić i robić wygłupy, nie warto było przychodzić na plac. Od tego jest szkoła.


Mikołajek w opowiadaniu Lekkoatleci:
Ja jednak myślę, że Kleofas miał rację. I tak by wygrał, bo to był fantastyczny rzut – z placu, aż na wystawę pana Compagniego!

Mikołajek w opowiadaniu Tajemny szyfr:
Kleofas nie był zupełnie przekonany. Powiedział, że dla niego już zwyczajny alfabet jest tajemnym szyfrem i że zamiast uczyć się ortografii, żeby porozmawiać z chłopakami, woli poczekać na przerwę i powiedzieć nam, co ma do powiedzenia.

Mikołajek:
W klasie pani kazała nam wyjąć zeszyty i przepisywać z tablicy zadania do rozwiązania w domu. Bardzo mnie to zmartwiło, szczególnie jak pomyślałem o tacie, bo kiedy wraca z biura, jest zmęczony i nie ma ochoty na robienie zadań z arytmetyki.

Opinia Mikołajka o dziewczynach i ich zabawkach (Urodziny Jadwini):
A potem Jadwinia ułożyła prezenty pośrodku pokoju i dziewczyny zaczęły piszczeć i chichotać, chociaż nie było tam ani jednej prawdziwej zabawki! Tylko moja kuchnia, druga kuchnia, większa, maszyna do szycia, sukienki dla lalek, małą szafa i żelazko.



Polecasz ten artykuł?TAK NIEUdostępnij






  Dowiedz się więcej
1  Mikołajek i inne chłopaki - streszczenie szczegółowe
2  Obraz szkoły w „Mikołajku i innych chłopakach”
3  Mikołajek i inne chłopaki - plany wydarzeń